NUKUS – NARODOWY BANK UZBEKISTANU – WYMIANA OFICJALNA
W Nukus, małym, ale gwarnym miasteczku właściwie w ogóle nie planowałyśmy dłuższego postoju, jednak zważywszy na to, że nie posiadałyśmy wymaganej rejestracji za pierwszy nocleg, a pieniądze wymienione w pociągu po czarnorynkowym przeliczniku też topniały w zastraszającym tempie, podjęłyśmy naiwną próbę sprzedania kilkudziesięciu dolarów po oficjalnym kursie, w banku, żeby na wszelki wypadek mieć ze sobą jakiś świstek do pokazania przy kontroli, a potem na granicy. Jak bardzo naiwną, miałyśmy przekonać się już po chwili.
Pracownica małego oddziału jakiegoś podrzędnego banku nieopodal stacji autobusowej popukała się w czoło, kiedy zapytałyśmy, czy możemy u niej wymienić nasze poupychane po kieszeniach dolce. Naprędce wyszukałyśmy więc w przewodniku Lonely Planet adres najbliższego dużego banku, a że był daleko, to wsiadłyśmy w pierwszą z brzegu taksówkę i pojechałyśmy, po to tylko żeby dowiedzieć się, że wymiany waluty można dokonać jedynie w Narodowym Banku Uzbekistanu, niedaleko, pół godziny piechotą.… Czytaj dalej...